W ciągu ostatnich dni internet zalewają kolejne plotki dotyczące Starfielda, kosmicznego RPG od Bethesda Softworks, zapowiedzianego w 2018 roku. Wczoraj pisaliśmy o Jeffie Grubbie, który stwierdził, że gra na 90% zostanie ukazana światu w okolicach czerwcowych targów E3. Znany dziennikarz portalu Venture Beat powiedział również, że jego zdaniem Bethesda chce wypuścić Starfield w tym roku, o ile pandemia nie pokrzyżuje jej planów, a także potwierdził, że tytuł zostanie wydany tylko na Xboxa i PC. Jak się okazuje, to nie koniec nowych pogłosek, gdyż w sieci pojawiły się informacje o Tomie Cruisie będącym twarzą Starfielda.
Wszystkie informacje biorą się z wymiany zdań między czterema użytkownikami na serwerze Discorda, w tym trzema „znawcami” od
Starfielda – Mousey’a, Deverella i JBG. Zanim ogarnie Was sceptycyzm, wspomnę tylko, że te same osoby twierdziły, iż widziały screenshoty z gry, jeszcze zanim część z nich wyciekła do internetu. Dla przykładu: Deverell ujawnił nazwy Axion Energy i Space Nation Alliance, które następnie pojawiły się na upublicznionych zdjęciach.
Co więcej, nicki Deverella i JBG na Discordzie od dawna zawierały tajemnicze skróty – SA i SNA – a ich bazą okazały się właśnie nazwy ze
Starfielda: StarField Alliance i Space Nation Alliance. Jeżeli ktoś jeszcze nie wierzy w duże prawdopodobieństwo rzetelności informacji od JBG, warto wspomnieć, że 13 maja odniósł się on do prędkościomierza, który został ujawniony dzień później. Zarówno JBG, jak i Deverell potwierdzają zaś, że Mousey należy do ich
„wewnętrznego kręgu”.
Wspomniana trójka miała zgodzić się z tym, że Tom Cruise zostanie gwiazdą
Starfielda, a jako poszlakę przytoczyli tweet
Bethesda Game Studios z 2018 roku. Przedstawiciele firmy chwalili grę aktorską Toma w
Niepamięci i
Mission Impossible: Fallout, a także – w ramach żartu lub nieoficjalnie – „proponowali” mu udział w ich nowym projekcie.
Kolejną ciekawą informacją jest to, że Tom Cruise miałby zagrać w filmie
Starfield, wzorowanym na grze od
Bethesdy, a przynajmniej tak twierdzą JBG, Mousey i Devell.
To jednak nie wszystko, co „wiemy” na temat nadchodzącej produkcji. Trójka informatorów zdradziła, że według prognoz sprzed pandemii
Starfield miał ukazać się na rynku w 2021 roku. Na serwerze skomentowano również ciekawe elementy dzieła – choćby to, że mają się w nim znaleźć zdatne do użytku drabiny (co jest zadziwiające, zważywszy na wieloletni problem
Fallouta i
Elder Scrolls), czy funkcja wydobywania surowców.
Źródło:
"NowaGeneracja" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2021-05-19 12:31:24
|
|